200 na patelni | RafalCSC >>>SCS OSOZ RACING TEAM<<< >>>SCS OSOZ RACING TEAM<<< >>>SCS OSOZ RACING TEAM<<<

Info

avatar Jestem RafalCSC z Katowice. Mam przejechane 67346.15 kilometrów w tym 7173.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

baton rowerowy bikestats.pl

2018

baton rowerowy bikestats.pl

2017

baton rowerowy bikestats.pl

2016

baton rowerowy bikestats.pl

2015

baton rowerowy bikestats.pl

2014

baton rowerowy bikestats.pl

2013

baton rowerowy bikestats.pl

2012

baton rowerowy bikestats.pl

2011

baton rowerowy bikestats.pl

2010

baton rowerowy bikestats.pl

2009

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy RafalCSC.bikestats.pl

Tak jeździłem do tej pory

DANE WYJAZDU:
200.99 km 5.00 km teren
07:34 h 26.56 km/h:
Maks. pr.:63.40 km/h
Temperatura:35.0
HR max:171 ( 88%)
HR avg:145 ( 74%)
Podjazdy: m
Spaliłem: 5869kcal

200 na patelni

Niedziela, 11 lipca 2010 · dodano: 11.07.2010 | Komentarze 2

A więc tak pobudka o 5:45 zjadłem makron pozbierałem wszystko co potrzebne i w drogę (aha jeszcze się mocno nasmarowałem kremem bo wczoraj klara mnie fest strzaskała :) ) Na początku kierowałem się w stronę Tarnowskich Gór aby stamtąd przeskoczyć na drogę w kierunku Częstochowy



bardzo fajnie się jechało cały czas w cieniu czasem tylko otwarte kawałki gdzie poranne słońce jeszcze nie tak mocne świeciło w pychol.



Lekki wiaterek serce 140 uderzeń na min, a na liczniku stale w okolicach 30km. I w ten sposób udało się dojechać do Częstochowy w 2:25min



Dzisiaj jednak nie wieżdżałem na Jasną Górę bo chciałem jak najszbciej przejechać trasę z uwagi na słońce i upał jaki się szykował, stanąłem tylko na 10 mnin w centrum żeby jak menel zjeść na ławce zestaw "sportowca" :)



Zjadłem śniadanie i kierunek Olsztyn (zamek) po chwili bo to niedaleko od Częstochowy dojechałem i po krótkim podjeździe ukazał się zamek niestety na zdjęciu nie robi to wrażenia, na żywo jednak jest to ciekawy widok



potem już kierowałem się na południe Złoty Potok > Żarki > Myszków > Siewierz,
na tym odcinku drogi nie było nic ciekawego poprostu droga, a do tego upał który zmuszał mnie aby kilka razy stanąć pod drzewkiem w cieniu. Potem było jeszcze cieplej zwolniłem średnia spadała w dół teraz kierunek Pyrzowice na tym odcinku mały kryzys ale jakoś się trzymam już niedaleko jeszcze ok 25 - 30 km do domu, zwalniam jeszcze trochę polewam się wodą i jakoś jadę. W Bobrownikach ostatnia pauza no i stąd już bez przerw dojechałem do wieży telewizyjnej w Siemianowicach Śl. a tu już KOCHANY PARK :) dokręciłem kółko i w ten oto sposób mam popalone ręce i nogi :):)

Teraz finał i piwko.
ps.: było ciężko z uwagi na temp. ale cieszę się że dojechałem mimo chwilowych kryzysów !
Kategoria Powyżej 200 km



Komentarze
oski
| 20:37 niedziela, 11 lipca 2010 | linkuj Ładna trasa :)
radek3131
| 18:13 niedziela, 11 lipca 2010 | linkuj A ja w czwartek byłem w Częstochowie. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lipan
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]